Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Włączając się do nowej grupy (pracowniczej, koleżeńskiej, szkolnej), przyjmujecie jej reguły i normy bez wahania, obierając postawę konformistyczną czy odwrotnie, idziecie swoim szlakiem, buntując się trochę wobec zasad, preferując nonkonformizm?
Offline
W pracy na pewno trzeba przyjąć kulturę organizacyjną jaka panuje w danej organizacji. Zwykle jest ona dopasowana do profilu danej organizacji i pracowników. Zresztą pracownicy pewne normy sami ustalają i stają się one nie pisanymi regułami postępowania przynajmniej na tym samym szczeblu. Co nie oznacza ze nie możemy ich zmienić wchodząc do danej grupy.
Ja zwykle staram się na początku, badając grupę, poznając ją, sprawdzić czy reguły w niej panujące mi pasują, jeśli tak to staram się zintegrować, jeśli nie to nie ma sensu na siłę próbować zmieniać coś w już zastanej grupie. Wychodze z załozenia że jako element obcy, to ja na początku powinienem się dopasować, potem dopiero jako już pełnoprawny członek grupy, moge proponować zmiany. I to sie tyczy każdej grupy, czy to w pracy, czy w szkole czy gdziekolwiek
Offline
Strony: 1